Oszustwa e-mailowe to poważny problem, z którym borykają się użytkownicy internetu. Złodzieje wysyłają różne wiadomości, podszywając się pod Bank Santander, informując o rzekomych problemach z rachunkiem. Wspólnym elementem tych wiadomości jest zachęta do kliknięcia w link, który rzekomo ma rozwiązać problem. Po kliknięciu, ofiara jest proszona o podanie loginu, hasła oraz 6-cyfrowego kodu autoryzacyjnego. Wypełnienie formularza na stronie oszustów może prowadzić do kradzieży pieniędzy.
**Czy zostałem zhackowany?**
– Nie, jeśli otrzymałeś taką wiadomość, nie oznacza to, że zostałeś zhackowany. Te wiadomości są wysyłane masowo, także do osób, które nie są klientami banku Santander.
**Kliknąłem w link, czy zostanę okradziony?**
– Samo odwiedzenie strony oszustów nie stanowi zagrożenia. Jednak wypełnienie formularza swoimi danymi i kodami autoryzacyjnymi może prowadzić do kradzieży środków. Jeśli podałeś jakiekolwiek dane, natychmiast skontaktuj się z infolinią banku Santander.
**Jak ochronić się przed podobnymi atakami?**
Aby ustrzec się przed tego typu atakami, stosuj się do poniższych zasad:
1. **Weryfikuj pasek adresowy**: Zawsze sprawdzaj, czy adres w pasku adresowym przeglądarki jest poprawny i należy do Twojego banku.
2. **Korzystaj z aplikacji mobilnej**: W miarę możliwości korzystaj z bankowości elektronicznej przez aplikację mobilną swojego banku, co jest bezpieczniejszym sposobem bankowania.
3. **Używaj menedżera haseł**: Logując się przez przeglądarkę, rozważ użycie menedżera haseł, który potrafi rozpoznawać strony phishingowe, weryfikując URL strony, na której wprowadzasz dane. Niektóre menedżery haseł współpracują z bankami, które stosują tzw. hasła maskowane.
Pamiętaj, że zachowanie ostrożności i podstawowe zasady bezpieczeństwa mogą pomóc w ochronie przed oszustwami w sieci.
